Nowe Produkty

Nowe Produkty
Wszystkie nowe produkty
Chwytacz wahadłowy czy rotacyjny? Jakie są różnice?

Chwytacz wahadłowy czy rotacyjny? Jakie są różnice?

Kiedy zdecydujemy się już na wybór maszyny do szycia i szukamy modelu najlepiej spełniającego nasze potrzeby, najczęściej porównujemy parametry wybranych modeli maszyn w zakładanym przez nas budżecie.

Często też sprzedawcy zwracają uwagę na pewne cechy maszyny, ale gdy jesteśmy na początku przygody z szyciem często nie wszystkie pojęcia są jeszcze jasne, nie mówiąc już o tym, że, wybierający może nie wiedzieć jak, na przykład, informacja o rodzaju zastosowanego chwytacza w maszynie do szycia przełoży się na przyszłe użytkowanie urządzenia. Warto, więc najpierw poznać podstawowe parametry dotyczące budowy maszyny by podejmować świadome decyzje wybierając przyszłą, ukochaną maszynę.

Jedną z cech maszyn do szycia, która wpływa na jej użytkowanie jest rodzaj zastosowanego w niej chwytacza. Na szczęście mamy tu tylko dwie możliwości: chwytacz rotacyjny lub wahadłowy.

Ale zanim o różnicach w budowie, a tym samym w użytkowaniu, wyjaśnijmy czym jest ów chwytacz, gdzie go znaleźć i jaką pełni rolę w domowej maszynie do szycia.



Chwytacz to niezbędny element maszyny do szycia, a także jej najbardziej skomplikowany ruchomy, zespół części. Jest odpowiedzialny za wiązanie nici górnej (podawanej przez igłę) z nicią dolną (ze szpulki w bębenku), czyli za tworzenie ściegu. Zatem jego precyzyjne działanie jest istotne dla jakości powstającego ściegu. Cały zespół chwytacza znajdziemy pod płytką ściegową maszyny, choć w zależności od jego rodzaju będziemy się dostawać do niego nieco inaczej.



Chwytacz rotacyjny
– znajdziemy go bezpośrednio pod płytką ściegową maszyny do szycia, zdejmując małą przeźroczystą klapkę, którą jest zakryty. Możemy wtedy zamontować szpulkę z nicią dolną. Część elementów tego chwytacza jest wykonana z tworzywa sztucznego. Jednym z plusów tego rozwiązania jest łatwość z jaką wymienimy szpulkę oraz to, że przez przezroczystą osłonkę płytki ściegowej będziemy widzieć ile nici zostało nam jeszcze na dolnej szpulce. Szpulka jest tu ułożona poziomo pod płytką ściegową.

Cały element chwytacza rotacyjnego możemy wyciągnąć, na przykład, gdy chcemy dokładnie wyczyścić czy naoliwić maszynę. Trzeba wtedy odkręcić śruby mocujące cała płytkę ściegową i ją ściągnąć. Aby wyregulować naprężenie nici dolnej (choć zwykle nie ma takiej potrzeby) też będziemy wyjmować cały chwytacz rotacyjny.

Chwytacz wahadłowy – ten rodzaj chwytacza znajdziemy ściągając stolik (część blatu maszyny) i odsłaniając wolne ramię maszyny do szycia. Znajdziemy tam klapkę zasłaniającą mechanizm chwytacza, a w nim metalowy bębenek, w którym montujemy szpulkę z nicią. Szpulka, w przypadku tego rozwiązania, jest ułożona pionowo.

Cały zespół części chwytacza wahadłowego zbudowany jest z metalowych części, co przemawia na korzyść trwałości tego rozwiązania. Trzeba jednak przyznać, że wymiana szpulki zajmie nam tu nieco więcej czasu niż w przypadku chwytacza rotacyjnego.

Które rozwiązanie jest lepsze?


Nie mogę tu udzielić rozstrzygającej odpowiedzi, bo każde rozwiązanie konstrukcyjne ma swoje plusy i minusy.

Na pewno łatwość montażu szpulki w chwytaczu rotacyjnym znajdzie wielu zwolenników, szczególnie wśród początkujących użytkowników maszyn do szycia. Nie da się jednak ukryć, że chwytacz wahadłowy należy docenić za trwałość metalowych elementów. W przypadku mechanizmu rotacyjnego sam chwytacz jest metalowy, natomiast kosz chwytacza wykonany jest z tworzywa sztucznego. Czy to jednak oznacza, że chwytacz rotacyjny będziemy musieli często wymieniać? Jakość użytych materiałów, przy jego właściwym użytkowaniu, z całą pewnością zapewni nam spokojne lata pracy naszej maszyny domowej, bez obaw o jego zbytnie zużycie.

Warto także zwrócić uwagę, że chwytacze rotacyjne stosowane są też częściej w maszynach elektronicznych, ze względu na to, że to rozwiązanie konstrukcyjne pozwala na uzyskanie szerszego zakresu ściegów ozdobnych. Spotkamy je zatem w najnowocześniejszych maszynach do szycia z tzw. górnej półki.

Porównując wady i zalety obu chwytaczy nie możemy jeszcze pominąć kwestii głośności ich pracy. Oczywiście na poziom dźwięku podczas pracy maszyny do szycia składa się kilka czynników, ale trzeba przyznać, że generalnie maszyny do szycia wyposażone w chwytacz wahadłowy pracują nieco głośniej niż te wyposażone w chwytacz rotacyjny.





Jeżeli wciąż nie jesteście pewni, które rozwiązanie w maszynie do szycia będzie dla Was lepsze, najlepiej sprawdźcie je w praktyce – w naszym sklepie stacjonarnym w Poznaniu mamy wybór modeli zarówno z chwytaczami rotacyjnymi, jak i wahadłowymi.

Serdecznie zapraszamy do ich testowania przed zakupem!

Udostępnij wpis:

Zostaw komentarz